Niebawem może się okazać, że turyści zamiast do Grecji będą przyjeżdżać na Cypr – u nas będzie taniej
Na Cypr przylatuje coraz więcej Polaków – to jest fakt. Jesteśmy dla Cypru trzecim najistotniejszym rynkiem turystycznym.
Oczywiście, wyspa nie może w żaden sposób dorównać Grecji – tam Polaków lata naprawdę bardzo wielu – może się jednak okazać, że od przyszłego roku ceny na Cyprze będą atrakcyjniejsze od tych w Grecji.
Grecki rząd, od przyszłego roku, wprowadzi nowy podatek: łóżkowy…
Już teraz, w Grecji, obowiązuje opłata klimatyczna wynosząca od 0,50€ do 1,50€ za osobę, za dobę. Jest ona uzależniona od standardu miejsca noclegowego.
Nowy podatek będzie jednak dużo wyższy i będzie wynosił w obiektach 1. i 2. gwiazdkowych ma wynosić 1,50€ za dobę, w 3. gwiazdkowych 3€, w 4. gwiazdkowych 7€, a w 5. gwiazdkowych aż 10€ za dobę.
Bądźmy szczerzy – dla Polaków, dla czteroosobowej rodziny jadącej na nawet 7. dniowe wakacje do Grecji będzie to znaczny koszt. Biorąc pod uwagę jedynie podatek „łóżkowy” wakacje będą w tym wypadku droższe aż o 196€ a doliczając jeszcze klimatyczny dodatkowy koszt wakacji to aż 224€ czyli blisko tysiąc złotych.
Co ciekawe, nowe „łóżkowe”, będzie doliczane także do wynajmów poprzez platformy typu Airbnb) – za osobę będzie trzeba zapłacić 1,50€.
Z cypryjskiego punktu widzenia powinniśmy się cieszyć, że Grecja dokłada nowe podatki przez co turystyka staje się mniej atrakcyjna. Problemem jest jednak to, że bardzo często greckie rozwiązania kopiuje także rząd w Nikozji.
Musimy mieć nadzieję, że tym razem Cypr nie wprowadzi podobnej opłaty…
Zostaw swój komentarz: