Minister Turystyki mówi jasno, że Cypr nie współpracuje z firmami, które oferują pobyty na obszarach okupowanych

Po naszym wczorajszym tekście na temat podpisania przez TUI umowy o nieorganizowaniu zorganizowanych wycieczek na obszary okupowane, w komentarzach pojawiły się wskazania firm, które takowe organizują.

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, lada moment wszystkie firmy turystyczne przestaną organizować wycieczki na północ. W pewnym sensie potwierdził to wiceminister turystyki Kostas Koumis w państwowym radiu.

Cypr nie współpracuje z żadnym organizatorem podróży oferującym pobyt na terenach okupowanych – powiedział

Podkreślił również, że nie są promowane żadne pakiety turystyczne promujące tereny okupowane, na których panuje nieuczciwa konkurencja.

Komentując reakcje mieszkańców na decyzję niemieckiej organizacji TUI o zaprzestaniu codziennych wycieczek na tereny okupowane, Koumis wyjaśnił, że nie doszło do naruszenia Regulaminu Zielonej Linii.

Dodał także, że każdy obywatel Europy ma prawo podróżować do terenów okupowanych, a obywatele państw trzecich mogą to samo zrobić pod pewnymi warunkami.

Czy to oznacza, że rząd Cypru nie przedłuży zgody na działalność firmom, które takowe wycieczki organizują?

Niejako w odwecie na decyzję władz Cypru, przywódca Cypru Północnego  Ersin Tatar zapowiedział otwarcie hotelt w Waroszy. Yeni Bakis twierdzi, że już wkrótce zostaną otwarte obiekty, za które ich legalni grecko-cypryjscy właściciele otrzymali odszkodowanie za pośrednictwem komisji ds. nieruchomości.

Gazeta twierdzi, że jest inwestor, który może natychmiast przystąpić do remontu hoteli.