Z końcem roku rodzi się pytanie, co z naszymi trzynastkami?
Osoby, którym pracodawca gwarantuje trzynastą pensję (bo nie wszystkim, jest to dobra wola pracodawcy i macie o tym wzmiankę w umowie o pracę), powinny otrzymać swoje grudniowe 13.pensje za faktycznie przepracowany okres.
Innego zdania jest jednak Sekretarz Generalny związków zawodowych PEO, Pampis Kyritsis.
„Trzynasta pensja to gwarantowane prawo pracowników”, jak wyjaśnił Kyritsis, komentując poglądy pracodawców, którzy kwestionują oczywistość, próbując odciąć swoim pracownikom część lub całość 13. pensji z powodu pandemii.
W wypowiedziach dla gazety „Phileleftheros” Sekretarz Generalny PEO wskazał, że 13. pensja jest integralną częścią rocznych zarobków pracowników i jest kwotą narosłą, gdyż jest wynikiem pracy całego roku.
W konsekwencji jest to gwarantowane prawo pracownika do wypłaty 13. pensji, które jest nawet chronione ustawą o ochronie płac.
Zwłaszcza teraz, brak wypłaty 13. pensji byłby katastrofalny dla reszty gospodarki ponieważ konsumpcja ma wznowić się w grudniu i styczniu, właśnie ze względu na 13. pensję.Nie jesteśmy niezłomni, jesteśmy otwarci i dostępni do dialogu i dyskusji, ale nie po to, aby negocjować 13. pensję, ale aby ułatwić pracodawcom, którzy mogą nie być w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań na czas.
Czyżby więc pomimo trwającej pandemii trzynastka należała się w pełnej wysokości?
A jak wygląda sytuacja u was?
Zostaw swój komentarz: