Ministerstwo transportu nakazało dochodzenie w sprawie Cyprus Public Transport Company, nowej firmy autobusowej działającej w Nikozji i Larnace, po tym, jak kilka autobusów zaczęło się poruszać gdy były zaparkowane. 13 lipca 52. letni kierowca autobusu i ojciec trójki dzieci zginął w swoim autobusie w wypadku, który miał miejsce na terminalu w Engomi. Policja powiedziała, że kierowca wysiadł z autobusu – z powodów, które są badane – kiedy pojazd ruszył do przodu po tym, jak podobno nie włączył hamulca ręcznego. Kierowca próbował zatrzymać autobus, ale został zmiażdżony.
Związek pracowników PEO w tamtym czasie wezwał do zbadania incydentu.
Minister transportu Yiannis Karousos złożył wniosek o przeprowadzenie śledztwa po tym, jak autobus bez kierowcy cofnął się na dworcu autobusowym w Anthoupolis, zanim zatrzymał się przy ogrodzeniu, trzeci taki incydent po uruchomieniu nowego systemu 5 lipca, i zakwestionował poziom wyszkolenia kierowców.
Firma odpowiedziała, wydając ulotki z instrukcjami dla kierowców, jak używać hamulców postojowych i jak unieruchamiać autobusy. Zapowiedziano również dodatkowe szkolenia kierowcom.
A może po prostu lepiej skierować kierowców autobusów na dodatkowe jazdy doszkalające? Czyżby chiński producent autobusów nie przewidział, że cypryjscy kierowcy nie będą pamiętać o zaciąganiu hamulca ręcznego w autobusach?
Zostaw swój komentarz: