Przewoził paliwo z północy w kanistrze – celnicy mu je skonfiskowali
Rzecznik departamentu celnego potwierdził zaangażowanie departamentu w regulacje dotyczące Zielonej Linii po tym, jak ponownie pojawiły się kontrowersje związane z konfiskatą benzyny.
Kontrowersje pojawiły się, gdy mężczyzna wracający z północy miał dziesięć litrów benzyny, które przechowywał w kanistrze i celnicy na punkcie kontrolnym Ayios Dometios po prostu mu je skonfiskowali.
Wśród konsumentów pojawiły się obawy, że teraz będzie to normalna praktyka. Rrzecznik departamentu celnego potwierdził w Cyprus Mail , że polityka celna nadal jest zgodna z rozporządzeniem określonym przez rzecznika Komisji Europejskiej Stefana de Keersmaeckera w lipcu.
De Keersnaecker potwierdził, że paliwo może być przewożone przez linię, pod warunkiem, że nie przekracza wartości 260€ (wraz z innymi zakupionymi towarami) i znajduje się w baku samochodu lub w przenośnym pojemniku o pojemności nie większej niż dziesięć litrów.
Dodał, że towary „uważa się za niekomercyjne, jeśli są nabywane okazjonalnie”.
Własnie na słowo „okazjonalnie” zwrócił uwagę rzecznik urzędu celnego, który powiedział, że osoba, której skonfiskowano paliwo, regularnie przewoziła paliwo z północy w kanistrach.
Decyzje odnośnie słowa „okazjonalnie” zawsze podejmuje celnik a od jego zdania zawsze można odwołać się do sądu.
Zostaw swój komentarz: