Zdaniem włodarza miasta lotnisko w Pafos się dusi. Wzywa władze do natychmiastowego rozwiązania problemu.

Burmistrz Pafos Phedonas Phedonos wezwał rząd do rozwiązania rosnących problemów napotykanych przez podróżnych na lotnisku w Pafos, zwłaszcza jeśli chodzi o czas oczekiwania i kolejki.

W poście udostępnionym w niedzielę na Facebooku Phaedonos napisał, że „na lotnisku w Pafos po raz kolejny zapanował chaos”. Następnie wyraził „rosnące obawy związane z długimi kolejkami, nie tylko przy przylotach, ale także przy odlotach”.

Przez ostatnie pięć lat lotnisko było uwikłane w zobowiązania umowne sięgające 2006 roku, obejmujące umowę koncesyjną na 25 lat z prywatną firmą – napisał burmistrz.
Ta umowa zobowiązała firmę do zainwestowania 150 milionów euro w lotniska w Larnace i Pafos. Niestety zobowiązanie to pozostaje niespełnione do dziś, ponieważ spółka twierdzi, że rzekomo wprowadziła ulepszenia na lotniskach, co zwiększyło przepustowość. Jednak obraz, który widzimy, pokazuje, że to, co twierdzi firma, to teorie mające na celu lekceważenie jej obowiązków.
Ponadto umowa stanowi, że nie później niż dziewięć lat przed wygaśnięciem umowy, czyli w maju 2022 roku, powinna była rozpocząć się faza B projektu, niezależnie od wprowadzonych ulepszeń. Dlaczego prace w fazie B jeszcze się nie rozpoczęły? – napisał

Burmistrz zażartował następnie, że odpowiedzią jest umowa zawarta przez spółkę z Ministerstwem Finansów, która stanowi, że faza B rozpocznie się jedynie w ramach kompleksowego pakietu umów obejmującego przedłużenie umowy o 5,5 roku i spełnienie wymagań spółki związane z Covid-19 i spornym lotniskiem Tympou.

„Na szczęście interweniował audytor generalny, a ostatnie wydarzenia wskazują, że rząd zajmuje się obecnie tą sprawą zgodnie z zaleceniami urzędu kontroli. Obejmuje to natychmiastowe rozpoczęcie prac w fazie B, bez żadnych przedłużeń i dalszych opóźnień. Cenny czas został już stracony” – stwierdził burmistrz.

„Ogromny wzrost ruchu pasażerskiego powoduje chaos na lotnisku. Wzywamy rząd do przyspieszenia procedur i wreszcie położenia kresu cierpieniom cypryjskich podróżnych i turystów zagranicznych korzystających z lotniska w Pafos.”