Od dawna Cypr jest uważany za raj podatkowy, w którym można ukryć swoje dochody. Powoli jednak to się zmienia. Jeśli korzystacie z usług cypryjskiego brokera, to od teraz wszystkie dane z rachunków brokerskich zostaną przekazane do polskiego urzędu skarbowego. Osoby, które nie rozliczyły się z zysków za poprzedni rok, mogą mieć kłopoty.
Cypryjska Komisja Papierów Wartościowych i Giełdy wydała komunikat skierowany do cypryjskich instytucji finansowych, takich jak firmy inwestycyjne, instytucje powiernicze i depozytowe oraz towarzystwa ubezpieczeń. Informuje w nim o wejściu w życie tzw. „CRS Decree”. Nowe przepisy zobowiązują do przekazywania informacji o swoich klientach do cypryjskiej skarbówki.
Raportowane będą bardzo szczegółowe dane, takie jak numer rachunku, stan posiadanego konta czy to, jakie zyski zostały tam osiągnięte. Następnie corocznie, do 30 czerwca, informacje te będą przekazywane urzędowi skarbowemu danego klienta. Dotyczy to także klientów zagranicznych, zatem nasza skarbówka będzie posiadać informacje o wszystkich transakcjach Polaków na Cyprze oraz, co za tym idzie, będzie dokładnie znać wysokość należnych jej podatków od zysków.
Nie wszyscy jednak zostaną objęci tymi zmianami. Nie będą na przykład przekazywane dane w przypadku klientów indywidualnych, którzy otworzyli rachunki przed 2016 rokiem i jednocześnie nie posiadają większego depozytu niż 1000 USD. Inne przypadki są szczegółowo opisane w dokumencie wydanym przez cypryjskie Ministerstwo Finansów (dokument dostępny jest tutaj>>>). Wskazano także, że raporty będą wysyłane również za 2016 rok, a więc nowe przepisy wchodzą w życie natychmiast. Może to zatem spowodować problemy dla tych, którzy nie rozliczyli „cypryjskich” transakcji do 30 kwietnia tego roku, do czego zobowiązują polskie przepisy.
Zostaw swój komentarz: