Wielu migrantów znalazło nocleg na dachach bloków w Germasogei. Dawny hotel już jest pusty – mieszkańcy uciekli przed policją
Migranci, o których informowaliśmy kilka dni temu, którzy mieszkali w opuszczonym hotelu Aquarius, wynieśli się. Prawdopodobnie z obawy przed aresztowaniem przez policję.
Jak ustalili dziennikarze Philenews prowizoryczne pokoje w opuszczonym hotelu są teraz puste, a ubrania i rzeczy osobiste zabrane. Drewniane deski, które wcześniej służyły do zakrywania okien, zostały zniszczone, co sugeruje pospieszne opuszczenie hotelu.
Prawdopodobnie znaleźli jednak nowe miejsca noclegowe.
Jak ustalili dziennikarze AlphaNews wielu migrantów mieszka teraz na dachach bloków w Germasogei zaledwie kilkadziesiąt metrów od plaży.
Jak twierdzi właściciel jednego ze sklepów, które znajdują się w tym samym budynku, wraz ze znajomymi wszedł na dach jednego z bloków. Zobaczył tam około 20 osób, które smacznie spały na rozłożonych materacach.
Wśród nich były także dzieci!
Problem jest znany władzom miasta – niestety w związku z tym, że są to budynki prywatne władze nic nie mogą z tym zrobić.
A może warto sprawdzić czy czasami nikt nie mieszka na Waszym dachu?
Zostaw swój komentarz: