Sfora bezpańskich psów zabiła dziesiątki kotów w parku Pedia

W ciągu ostatnich dwóch tygodni stado bezpańskich psów zabiło ponad 30 kotów w parku Pedia. W parku mieszkało wiele kotów, którymi opiekowali się wolontariusze, którzy je karmili i zakładali małe drewniane domki, w których mogły znaleźć schronienie.

Pod koniec grudnia ktoś zadzwonił do mnie, aby powiedzieć, że znalazł martwe koty w parku, jednocześnie informując mnie, że widział trzy psy – powiedziała w rozmowie z Philenews Ana-Maria Stefania, wolontariuszka, która opiekuje się kotami
W ciągu ostatnich kilku dni znalazłam wiele martwych kotów. Koty karmiłam i prowadziłam ich opiekę medyczną

Według mieszkańców stado liczy co najmniej osiem psów. Niektórzy nawet zgłaszają, że zostali zaatakowani podczas spaceru.

Według władz miasta, psy przechodziły przez martwą strefę w poszukiwaniu pożywienia. 

Istnienie wielu miejsc, w których mieszkańcy codziennie umieszczają jedzenie dla kotów, sprawia, że ​​obszar ten jest szczególnie atrakcyjny również dla psów. W rezultacie ich populacja wzrosła do tego stopnia, że ​​obecnie jest gatunkiem inwazyjnym, niszczącym bioróżnorodność i ekosystem parku – informuje Urząd Miejski w Nikozji

Niestety pomimo starań gminy rośnie ilość bezpańskich zwierząt a to właśnie państwo jest odpowiedzialne za bezpieczeństwo i opiekę nad porzuconymi zwierzętami.

Problem będzie stale się nasilał jeżeli gminy nie zajmą się sprawą na poważnie.

Bezpańskie psy i koty są we wszystkich gminach, nie tylko w Nikozji i nie można polegać na wolontariuszach oraz organizacjach prywatnych i zrzucać na nie odpowiedzialności za bezpieczeństwo publiczne.