Jak informują cypryjskie media, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo tego, że od jutra stanie na czas nieokreślony komunikacja miejska w Pafos.
Co się stało?
Jak zawsze chodzi o pieniądze. W specjalnym komunikacie Ministerstwo Transportu stwierdziło, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, że lokalny przewoźnik nie reguluje swoich zobowiązań wobec pracowników. Okazuje się, że rząd przesłał dużo za dużo pieniędzy jako dofinansowanie OSYPA i teraz po prostu nie zamierza dłużej płacić. Jak twierdzi ministerstwo dopłaty za 2017 rok zostały już przekazane w całości, a w wyniku przeprowadzonej kontroli wyszło na jaw, że w latach poprzednich spółka organizująca transport publiczny po prostu zawyżała faktury, na podstawie których dotacje były wypłacane. Spółka zgadza się z wnioskami kontroli – twierdzi jednak, że w okresie zimowym jest bardzo mało pasażerów i nie jest w stanie poradzić sobie z regulowaniem swoich zobowiązań bez dotacji.
No to mamy pat na którym stracą przede wszystkim pasażerowie. Z jednej strony OSYPA żąda dalszego finansowania rządu a ten z kolei twierdzi, że nie może już przekazać żadnych pieniędzy z powodu powstałych nadpłat.
Czy komunikacja w Pafos stanie? Wszystko wskazuje na to, że tak.
Zostaw swój komentarz: