Autobusy nie dla niepełnosprawnych?

Stowarzyszenie twierdzi, że osoby niepełnosprawne są upokarzane w komunikacji publicznej

Teoretycznie komunikacja publiczna na Cyprze jest przystosowana dla osób niewidomych i niepełnosprawnych jednak Stowarzyszenie niewidomych twierdzi, że w transporcie publicznym na Cyprze powszechne są uprzedzenia wobec osób niepełnosprawnych.

Oskarżono ministerstwo transportu o obojętność na upokorzenia i uprzedzenia, jakich doświadczają osoby niepełnosprawne, a także o marnotrawienie setek tysięcy euro na systemy, których nie udało się wdrożyć.

W oświadczeniu stowarzyszenie stwierdziło, że liczne skargi złożone ministrowi „nie zostały wzięte pod uwagę”.

Należą do nich zarzuty, że autobusy przejeżdżają obok przystanków z dużą prędkością, a kierowcy nie zwracają uwagi na to, czy ktoś czeka, a są nawet przypadki, w których kierowcy nie pozwalają niepełnosprawnym zająć miejsc przeznaczonych dla nich.

Zmuszają ich nawet do stania przez cały czas trwania podróży.

Stowarzyszenie oskarżyło firmy autobusowe i ministerstwo o „brak uruchomienia systemu informującego o przystankach”, nazywając to marnotrawieniem środków publicznych, ponieważ system ten został już zainstalowany w autobusach.

Okradają niewidomych i starszych pasażerów z prawa do samodzielnego i godnego podróżowania.

Niepełnosprawni twierdzą także, że zlikwidowano główne przystanki autobusowe, co wywołało negatywne skutki w postaci braku możliwości dotarcia pasażerów do pracy na czas i zmusza ich do korzystania z taksówek, „co wiąże się z dużym obciążeniem finansowym”.

Kierowcy autobusów „często zachowują się agresywnie i obraźliwie wobec pasażerów niepełnosprawnych, nie okazując im żadnego szacunku”.

Stowarzyszenie podkreśliło, że najwyższy czas, aby rząd stworzył środki transportu publicznego, które będą traktować osoby niepełnosprawne oraz niewidome na równi z innymi osobami.


Zostaw swój komentarz:
[itfruit_adrotate_by_category]

Discover more from CYPR24

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading