Hotelarze znaleźli sposób na negocjacje w sprawie układów zbiorowych: każą pracownikom odejść ze związków lub grożą zwolnieniem.
Związki zawodowe określają sposób postępowania jednoznacznie jako znęcanie się w miejscu pracy przed negocjacjami w sprawie układów zbiorowych. Z dochodzących do nich informacji wynika, że hotele wywierają presję na pracowników, aby zrezygnowali z członkostwa w związkach zawodowych, jeśli chcą zachować pracę.
Sekretarz generalny oddziału hotelowego związku Sek, Miltiades Miltiadou, powiedział, że wysłał do ministerstwa pracy list podpisany wspólnie z Peo, wzywając do wycofania pozwoleń obywateli państw trzecich na pobyt w trzech hotelach w Pafos.
Według Miltiadou powodem tego jest oskarżenie poszczególnych hoteli o wywieranie presji na lokalnych pracowników, aby zrezygnowali z członkostwa w związkach zawodowych. Twierdzi, że pracownikom mówi się, że jeśli nie opuszczą związków zawodowych, mogą zostać zwolnieni lub, alternatywnie, mogą nie zostać ponownie zatrudnieni w nowym sezonie.
Miltiadou powiedział, że jest to część podejmowanej przez hotele próby pozbycia się lokalnych pracowników w celu wykorzystania zezwoleń na zatrudnianie obywateli krajów trzecich, prawdopodobnie za niższą pensję.
Dodał, że miało to miejsce przed negocjacjami, które mają się rozpocząć wkrótce po wygaśnięciu układów zbiorowych pracy z końcem tego roku.
W marcu tego roku rząd podjął decyzję o podniesieniu odsetka obywateli państw trzecich, którzy mogą być zatrudnieni w niektórych sektorach biznesu, z 30 do 50 procent całkowitej siły roboczej.
Zostaw swój komentarz: