Izba Adwokacka zamierza pozwać Rząd Republiki Cypryjskiej w związku z ogłoszonym w ubiegłą środę złagodzeniem ograniczeń Covid, które nadal ograniczają liczbę pracowników w miejscach pracy. 

Po trzytygodniowych blokadach, Rząd co prawda zdecydował że od nadchodzącego poniedziałku otwarte będą małe przedsiębiorstwa, takie jak salony fryzjerskie,  kosmetyczne oraz o zwiększeniu liczby personelu fizycznie obecnego w prywatnych firmach usługowych z 25% do 50.

To ostatnie jest uważane za zbyt niskie, i tym właśnie rozwścieczono Izbę Adwokacką.

Według Prezesa Stowarzyszenia, Christosa Cleridesa, ograniczenia pozbawiają ludzi prawa dostępu do prawnika.

Clerides uznał dekret „zdrowotny” za niezgodny z konstytucją, ponieważ uniemożliwia klientom dostęp do prawnika w celu omówienia potencjalnej sprawy, co jest podstawowym prawem cypryjskiej Konstytucji.

Potencjalne pozwy przeciwko Rządowi będą dotyczyły dwóch środków, a mianowicie odszkodowania za naruszenie prawa konstytucyjnego oraz uznania obowiązujących dekretów za nielegalne i niekonstytucyjne.

Clerides dodał, że podobnego traktowania należy szukać w odwołaniach do Sądu Najwyższego, gdyby były one konieczne, twierdząc, że największy nacisk zostanie położony na brak ochrony i egzekwowania przez Rząd konstytucyjnego prawa do konsultacji z prawnikiem.

Powiedział, że potencjalny pozew jest obecnie przygotowywany przez samą Izbę Adwokacką, co oznacza, że ​​zostanie przedstawiony jako pozew zbiorowy.