Ministerstwo zdrowia w niedzielę ogłosiło 6 nowych przypadków koronawirusa. Wyraźnie widać ciągły trend spadkowy – wykonano 1 803 testów.
Przepiękna Wielkanoc na Cyprze w okresie kwarantanny niestety zmieniła się w koszmar sobotniej nocy.
Petardy, spacery od domu do domu by podzielić się Świętym Ogniem. Ciekawe kto w tym roku zafundował lot dla Ognia z Betlejem? Bo repatrianci płacą za loty, a Pashę kto sponsoruje?
Straż pożarna odpowiedziała na dziesiątki wezwań do gaszenia ognisk – wielkanocna „tradycja” zabroniona jest dekretami wprowadzonymi w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa. I pomimo wysiłków policji i lokalnych władz, które usuwały stosy drewna, aby zapobiec zgromadzeniom podczas tradycyjnego palenia Judasza, nie powstrzymały wiernych. Policja przeprowadziła 4083 kontrole dotyczące zgodności z dekretem dotyczącym pobytu w domu w ciągu 12 godzin 18:00 w sobotę i 6 rano w niedzielę i nałożyła 79 pozasądowych kar pieniężnych po 300€ każda.
Straż pożarna interweniowała pięć razy w Larnace, trzy w Livadii i dwa w rejonie Phameromeni, aby ugasić stosy drewna, które zostały podpalone. Strażacy zgasili także 29 takich pożarów w Nikozji i 17 w Limassol.
Zdarzył się też nieszczęśliwy wypadek. Młody człowiek doznał poważnych obrażeń lewej ręki po tym, jak petarda, którą próbował rzucić, eksplodowała mu w dłoniach. Przeszedł operację i pozostaje w szpitalu.
Zostaw swój komentarz: