3 czerwca to światowy dzień Savoir-Vivre. A co to takiego? Mniej więcej to samo, co bon ton , tylko trudniej się wymawia.
Wyrażenie Savoir-Vivre pochodzi z języka francuskiego savoir – wiedzieć, vivre – żyć. Nie mniej jednak swoich korzeni wcale nie ma we Francji, a w starożytnej Grecji, gdzie tworzyła się potęga kultury europejskiej. Grecy dążyli do doskonałości, a te dążenia przejawiały się m. in. w wyszukanych ceremoniałach i praktykowaniu uprzejmości.
Bon Ton, to nic innego jak właściwe zachowanie w określonych miejscach i sytuacjach. Dobre maniery to podstawa, które świadczą o naszym wychowaniu i kulturze osobistej. Są one ważne nie tylko w biznesie, ale także w kontaktach prywatnych.
Grzeczność nic nie kosztuje, a wygrywa wszystko (Ralph Waldo Emerson)
Zasady savoir-vivre’u dotyczą przede wszystkim zachowania się w szczególnych sytuacjach gdzie znajomość zasad dobrego wychowania jest niezbędna, gdy zależy nam na zrobieniu dobrego wrażenia, zaprezentowaniu się w towarzystwie, właściwej reakcji w danej sytuacji.
Bon Ton dotyczy form towarzyskich na przykład na przyjęciu, w restauracji, w miejscu pracy czy w rodzinie. Sposób komunikacji telefonicznej czy internetowej. Sposób nakrywania i podawania do stołu, sposób jedzenia oraz picia świadczy również o naszym wychowaniu. Dotyczy również form wyglądu i właściwego ubioru czyli dress code.
Savoir-vivre jest uwarunkowany kulturowo, a więc znacząco różni się w zależności od szerokości geograficznej. Znajomość międzykulturowych zasad określana jest mianem cross-cultural savoir-vivre. Co ciekawe, to co w jednym kraju może okazać się wskazane i będzie budzić podziw w innym może być wytykane. Warto zatem znać odpowiednią etykietę w danym miejscu, jeśli zależy nam na tym, aby dobrze w nim wypaść.
Dobre wychowanie w życiu codziennym może nam wiele dać. Ludzie, wokół nas będą przyjaźniej nastawieni, a to z kolei na pewno wpłynie na polepszenie wzajemnych kontaktów. Jak zatem można rozpoznać kulturalnego człowieka? Nie jest ważny status społeczny ani pieniądze, a to, co “wynieśliśmy” z domu. O dobrym wychowaniu świadczy nie tylko to, co mówimy, ale także nasza mimika, sposób bycia czy postępowania w określonych sytuacjach, a także życzliwość wobec innych. Właśnie tym możemy zapracować na sympatię i szacunek – to podstawy, o których nie powinniśmy zapominać.
Takt polega na tym, by wiedzieć jak daleko można się posunąć by nie posunąć się za daleko (Jean Cocteau)
Starajmy się zawsze ubierać adekwatnie do okoliczności, bo elegancja nie polega na tym by zawsze być ubranym odświętnie, ale aby umieć dostosować odpowiewni strój do okazji. Warto też pamiętać by zachowywać się skromnie i powściągliwie, co uchroni nas przed ewentualna wpadką lub gafą. Oczywiście nie sposób zapamiętać wszystkich zasad prawidłowej etykiety, a tym bardziej wynikających z rozmaitych uwarunkowań branżowych czy też dyplomatycznych. Długo by się rozpisywać na temat szczegółowych zasad savoir-vivre’u w zależności od miejsca lub sytuacji, ale pamiętajmy o podstawach dla których kodeks ten stworzono – o szacunku do drugiego człowieka. Starajmy się każdego traktować tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani.
Zostaw swój komentarz: